Nie wytrzymałam i wieczorem zrobiłam test ciążowy. No i oczywiście jasnej odpowiedzi to nie dało, znów wyszła blada kreska. Przy pierwszej ciąży w dniu planowanego okresu były 2 grube krechy, teraz jest już 4 dni po spodziewanym okresie a dalej są blade kreski bądź też są ledwo widoczne. Już nie wiem co mam o tym myśleć, napewno jutro umawiam się na wizytę u ginekologa. Niech mnie zbada i wkońcu się wyjaśni. Zawsze miesiączki miałam regularne, więc teraz jest to podejrzane, że akurat w momencie, kiedy staramy się o dziecko okres się spóżnia,a testy nie dają odpowiedzi. Trzeba się zbadać, bo może muszę przyjmować dodatkowe leki, aby podtrzymać ewentualną ciąże.
A o to zdjęcie z wynikiem testu:
Tym razem użyłam testu KINDERtest zakupionego w Auchan. Test różowy ( fajnie, bo akurat marzy mi się dziewczynka), cena 8,19zł, zawiera mały pojemnik na mocz, wynik już po 40 sek., łatwy w użyciu.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz